Pękający lakier?

Witam Was serdecznie:) Dziś chciałabym Wam zaprezentować coś, co ostatnio znalazłam na allegro i co od razu mnie zaintrygowało;) Jest to lakier, który sam pęka;p Dokładniej jest to top coat, który trzeba najpierw nałożyć na inny lakier, aby uzyskać ten popękany efekt. Top coat, o którym jest mowa to Crackle overcoat z firmy Sally Hansen 11.8 ml. Ja za mój dałam 10 zł (bez przesyłki). Wybrałam kolor, który mi się akurat podoba 02 Vintage Violet (nie wszystkim musi on odpowiadać), bardzo ładny fiolet z niebieską poświatą. Genialnie będzie wyglądać na większości kolorów lakieru, czy to jasnych, czy to ciemnych. Buteleczkę ma dużą, w kształcie prostokąta. Uchwyt pędzelka jest wygodny nawet dla osób z małymi dłońmi. Pędzelek ma zdecydowanie za cienki jak na tak gęstą konsystencje i niewygodnie się przez to nakłada. Dodatkowo aby uzyskać ładny efekt trzeba nałożyć grubą warstwę, a tym pędzelkiem trudno się to robi. Ale jest to możliwe, dla chcącego nic trudnego;) Przez to, że powinno się nałożyć grubą warstwę, długo schnie. Moim zdaniem efekt, który wywołuje jest niesamowity a dodatkowo sam się robi;p 
Lakierem, który robi tutaj tło jest Rimmel 60 seconds 853 pillow talk. Już wcześniej o nim piałam i tutaj jest link do postu;) 

A jak się Wam podoba?
Pozdrawiam Noltea:*